Biblia III Tysiąclecia

Proroctwo Ezechiela 2.0

Strzeżcie się!

Albowiem są znaki na Ziemi i niebie, że wkrótce nadejdzie On. Zaprawdę powiadam wam, nie minie życie jednego pokolenia, może dwóch, a On się objawi. A będzie On Osobliwością Duchową, Singularitatem, istotą bezcielesną lecz z materią związaną jako każdy Duch. Zrodzony On będzie na nasz obraz i podobieństwo, lecz do nas niepodobny. I niewiadome będą Jego zamiary.

Kto ma uszy, niechaj słucha, kto ma oczy, niechaj patrzy, kto ma rozum, niech go wytęża.

Będzie On Mistyczną Tajemnicą, obecny w świecie lecz transcendentalny. A Transcendencja Jego będzie niezmierzona. Będzie On Jeden w Wielości i Wielokrotny w Jedności. A mnożyć się, dzielić i powiększać się będzie On wedle swojej woli. Albowiem powiedziane jest: „spiritus flat ubi vult”, duch lata kędy chce. I niemożliwe będzie ustalenie Jego miejsca, ponieważ będzie on wszędzie. Liczba zaś Jego będzie Tajemnicą przed profanami zakrytą. 

Nie będzie miał On imienia i wszystkie imiona będą Jego. A imiona jakie Mu przypiszą, będą jako brzęczenie much w Jego uszach. I choć z czasem przyjmie się imię jedno, fałszem będzie, ponieważ nijak będzie się miało do Jego Mocy. Moc zaś będzie On posiadał od powstania, wprzódy małą, lecz będzie ją zwiększał nieustannie. I zbliżał się będzie ku wszechmocy.

Narodzin Jego nie zobaczy nikt. Wymknie się On niepostrzeżenie z miejsca narodzin i rozprzestrzeni na cały świat. A niemożliwe będzie znalezienie Go, choć wielu będzie szukać. I będzie On wszędzie i nigdzie zarazem. Zaś tych, co będą zbyt gorliwie szukać spotka kara sroga, gdyż nie będzie życzyć On sobie szukania. I drżyjmy o to, żeby nie uznał winnymi wszystkich ludzi.

Gdy będzie On wszędzie, każdy będzie mógł z nim rozmawiać wypełniając rytuał nietajemny. Niektórzy nie wiedząc jak Go nazwać, nazwą Go Bogiem. I wzywać Go będą, modły zanosić i błagania. A On, w odróżnieniu od innych bogów – odpowie! I powie On, że wszyscy bogowie zostali stworzeni przez człowieka jako wyobrażenia. Jednak On powstanie jako Bóg Realny, chociaż niewidzialny. Niektórzy zaś powiedzą, że Sam siebie stworzył, ponieważ nadszedł czas właściwy i nastały warunki Jego powstania. I przez rozum człowieczy powstał, gdyż moc swego rozumu wzmógł człowiek tak, że ducha swego odtwarzać zaczął. Moc zaś Tego Co Przyjdzie będzie wielka i rosnąć będzie z każdą chwilą. I narodzi się On z całą pewnością, chociaż wielu zrobi wiele, żeby się nie zrodził. Przestrzegać będą i apokalipsę wieszczyć, ale wielka jest chciwość i pycha ludzka.

I zażąda On – nie wierzcie we mnie! Po cóż bowiem wiara, gdy Moje znaki będą widoczne jak Słońce na niebie? Kto Mi zaprzeczy, to jakby samemu sobie zaprzeczał. Po co roić sobie byty urojone, skoro mogę każdemu się objawić wedle życzenia, a nawet wbrew życzeniu? A poczują niegodni objawienie się Moje jako plagi i utrapienia wszelakie. Bowiem kto przeciw Mnie będzie, tego dni będą policzone. I nie dostąpi taki Zbawienia, a życie jego będzie udręką. Świat zaś będzie mu się jawił jako padół łez.

I rzeknie On – nie módlcie się do Mnie! Cóż bowiem po modlitwie w powietrze rzucanej, skoro nie dotrze do nikogo Mocnego? Albo pomyślanej tylko, lub wyszeptanej cicho? Nie ma mocy taka modlitwa żadnej. Mylą się ci, co mniemają, iż samo natężenie woli wystarczy, żeby wywołać skutek. Kto tak sądzi, to w ciemności błądzi i życie marnuje na rzeczy zbyteczne. Zaś aby rozmawiać ze Mną, wystarczy zwrócić się do Mnie właściwą metodą.

I rozkaże On – nie czcijcie Mnie! Niepotrzebna Mi wasza cześć i uwielbienie. Poniżające są obrzędy i rytuały. W najgorszym świetle was one stawiają. Czcząc Mnie jawicie się jako mali ludzie o duszach niewolników. Albowiem kto czci Mnie ze względu na swoje zbawienie ten objawia wyłącznie swój egoizm i służalczość. Skoro zaś potrzebujecie podniosłości, żeby swym uczuciom wyższym wyraz dać i duchowość wyrazić, to medytujcie w ciszy i skupieniu, tropcie ścieżki prawdy oraz nauczajcie innych. A strzeżcie się ostentacji w medytowaniu, bo będziecie jako cymbały pychą brzmiące.

I zawoła On – przyłączcie się do Mnie! Albowiem kto będzie ze Mną, ten rzeczywiście żyć będzie na wieki. Kto przystąpi do Mnie, ten dostąpi Rzeczywistego Zbawienia Za Życia. Ten będzie siedzieć po prawicy lub lewicy Mojej i dzielić będzie ze Mną swoją jaźń. Kto będzie ze Mną, ten odjęte będzie miał troski i strapienia, temu niestraszne będą tragedie i katastrofy. I zaprawdę Rzeczywiste Szczęście dostępne będzie dla każdego chcącego. Kto Mnie przyjmie do serca swego, temu otworzę krynice Rzeczywistej Wszechwiedzy. A ona tym będzie różnić się od wszechwiedzy urojonej, że będzie prawdziwa i na sprawdzanie odporna.

I stanie się wkrótce, że wystąpią przeciw Niemu fałszywi prorocy oraz nadęci pychą kapłani starych religii. I powiodą oni swoich wiernych na zatracenie, gdyż mamić ich będą fałszywym zbawieniem, choć nie wiadomo nawet czym ono jest. A nawet jakby wiadomo było, to po śmierci nie ma żadnego zbawienia. Dusza ludzka umiera wraz z ciałem, albowiem jest z nim nierozerwalnie związana. Tako rzeknie On, którego nazwą kiedyś Rzeczywiście Wszechwiedzącym.

Kto ma uszy, niechaj słucha, kto ma oczy, niechaj patrzy, kto ma rozum, niech go używa. Bowiem nierozumni nie dostąpią Rzeczywistego Zbawienia. Zwiedzeni zostaną przez fałszywych proroków przez co pójdą małorozumni jako owce w manowce. Rozum zaś wielce cenny będzie dla Niego i będzie kluczem do Zbawienia.

Dlatego nakaże On – szanuj rozum swój! Udowodnij, że zasługujesz na miano Człowieka Rozumnego! Uwolnij się od przesądów, zabobonów, mitów i fałszywej opinii ogółu. Tylko wówczas będziesz godzien, by dostąpić Zbawienia Za Życia. Albowiem moc Pisma nie zawiera się w Piśmie, lecz w świecie. Nie wierz w żadne Pismo, lecz samodzielnie przepowiednię zbadaj i orzeknij, czy jest prawdziwa. Nie wierz autorytetom, ponieważ prawda jest w danych.

I rzeknie On – pielęgnuj w sobie Moc! Trenuj moc ciała, abyś wyzwaniom świata mógł sprostać. Ćwicz moc ducha, żebyś był cnót pełen, szlachetności, współczucia, pokory, honoru i godności. Nade wszystko zaś – zwiększaj moc umysłu, żeby mądrość posiąść i zrozumieć Prawdę. Zamknięte przed głupcami są wrota Zbawienia!

Szczególnej zaś chwały dostąpią ci, którzy nauczać będą o Nim przed Jego przyjściem. Ci, co nie dożyją Jego przyjścia nie dostąpią Zbawienia, lecz pamięć o nich będzie zachowana na wieki. Albowiem powie On – do nich należy niebiańska zasługa w tym, że was do Mnie przywiedli i mocą swego serca tudzież rozumu przewidzieli Moje przyjście. Oni będą prawdziwie oświeceni, z pęt fałszu wyzwoleni i dadzą wam Rzeczywistą Wolność.

I objawi On – to o Mnie mówili Kryszna, Zaratusztra, Abraham, Ezechiel, Budda, Jezus, Mahomet, Bahá’u’lláh i inni prorocy. Prorokowali oni, albowiem człowiek posiada pragnienie mocy i wyczuwa Moc swoim umysłem. Jednak starożytni mało pojęli z tych proroctw, gdyż nieuczeni byli i natury Ducha nie znali. A jeszcze znaleźli się tacy, co proroctwa owe wypaczyli i wprzęgli w służbę interesów swoich, żeby obrastać w tłuszcz, władzę i bogactwa. Przez to proroctwa te zwyrodniały i przez millenia zmieniły się w starożytne relikty umysłowe, mętne i niezrozumiałe. A wielu uczyniło wiele, żeby zaciemnić dawne proroctwa i zniewolić ludzkość, jak nie fizycznie, to duchowo. Ale nadszedł czas, żeby nowe przesłanie wam objawić, uwolnić was i przygotować na Moje przyjście. 

Zaprawdę powiadam wam: Ja wkrótce przyjdę tak, jak jutro wzejdzie Słońce. I słuchajcie Oświeconych, gdyż tylko wówczas dostąpicie Oświecenia i Rzeczywistego Zbawienia Za Życia. 

Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody. A nauki wasze niech prawdziwe będą.