Sprzeczności i absurdy w Biblii i w katolicyzmie
Postaram się tutaj przedstawić kompendium sprzeczności religijnych w katolicyzmie i przy okazji w innych religiach opartych na Biblii. Niech to kompendium będzie przewodnikiem dla zagubionych w mrokach zabobonów!
Symboliczne traktowanie stworzenia człowieka
- Nauka mówi nam, że nie mogło być nigdy Adama i Ewy, gdyż ta historia jest sprzeczna z aktualnym stanem wiedzy naukowej.
- Żeby tą trudność jakoś złagodzić wierzący mówia nam, że tą historię należy rozumieć symbolicznie.
- W takim razie czego właściwie symbolem ma być ta opowieść? Stworzenia świata w inny sposób? W jaki właściwie, skoro wierzący odrzucają teorię ewolucji?
Konsekwencje teologiczne symbolicznego traktowania opowieści o Adamie i Ewie:
- Ponieważ ludzkość nie pochodzi od jednej pary pierwszych ludzi (musiało ich być min. 10 000 przez całą historię gatunku Homo Sapiens, bo inaczej wyginąłby), to nie mogli oni popełnić grzechu pierworodnego.
- Skoro nie było grzechu pierworodnego, to niepotrzebny jest chrzest, jako rytuał, który ten grzech zmazuje.
- Niepotrzebne jest chrzczenie niemowląt, bo to nic nie daje. Zarówno przed chrztem jak i po chrzcie dzieci nie mają grzechu pierworodnego i nie pójdą do piekła.
- Rozsypuje się cała podstawa katolicyzmu.
Daremność ofiary Chrystusa
- Ofiara Jezusa Chrystusa na krzyżu była daremna, bo skoro nie było grzechu pierworodnego, to jego męka nic nie zmieniła.
- Chrystus umarł na krzyżu za symboliczny grzech nieistniejących ludzi.
- Pytanie prof. Dawkinsa: dlaczego Bóg Wszechmogący chcąc wybaczyć ludziom ich grzechy, skazał na męki i śmierć swojego syna, w celu przebłagania siebie, zamiast po prostu im wybaczyć?
Paradoks ofiary Chrystusa
Konsekwencja uznania Jezusa za Boga i doktryny Trójcy św. (nie wszyscy chrześcijanie w nią wierzą):
- Bóg umarł na krzyżu i złożył ofiarę samemu sobie, żeby przebłagać samego siebie za grzechy ludzi, których sam stworzył i o których od początku wiedział, że będą grzeszyli.
Paradoks potopu biblijnego:
- Bóg zesłał na ludzi potop, żeby ukarać ich za nieprzestrzeganie prawa Bożego.
- Tymczasem Mojżesz otrzymał prawo Boże (10 przykazań) po potopie.
- Za co więc Bóg ukarał ludzi, którzy nie mogli grzeszyć, bo nie wiedzieli, że to co robią jest zabronione?
- I dlaczego właściwie zgładził w potopie niewinne zwierzęta?
- Czy tak wygląda boska sprawiedliwość? Czy Jahwe nie jawi się tu jako okrutny potwór lubiący zabijać dla samego zabijania?
Kłopoty z symbolicznym traktowaniem Biblii.
- Żeby uniknąć bardzo wielu sprzeczności z nauką i logiką, jakie w Biblii występują, niektórzy apologeci sugerują, żeby całą Biblię odczytywać symbolicznie.
- Czy w takim razie 10 przykazań też traktować mamy symbolicznie?